Typy figury kobiecej - dobór sukienek do sylwetki: klepsydry, gruszki, jabłka, papryki, trójkąta

Yves Saint-Laurent, wybitny projektant, który wiele lat temu zrewolucjonizował modę, zwykł mawiać, że w sukience najważniejsza jest kobieta, która ją zakłada. I chociaż jego słowa są wyraźnym ukłonem w stronę płci pięknej, między wierszami można wyczytać, że kluczem do stylizacyjnego sukcesu jest odpowiednie dopasowanie ubrania do typu sylwetki figury kobiecej.

Dawno już minęły czasy, kiedy kanony trendów nakazywały wszystkim kobietom sięganie po jednakowe kroje. Dziś designerzy prześcigają się w pomysłach, zaś różnorodność trendów pozwala idealnie dopasować strój do własnych preferencji. Zanim więc wyruszycie na zakupy, uważnie przyjrzyjcie się swojej figurze i spróbujcie same ocenić, który fason jest dla Was najbardziej odpowiedni. W modzie chodzi przecież o to, aby z jednej strony nie bać się eksperymentować i odkrywać ją każdego dnia na nowo, z drugiej z kolei, by zapewnić sobie atrakcyjną prezencję, która wyrazi Waszą osobowość.

Proporcjonalna figura klepsydry

Jednym z najpopularniejszych i zarazem najbardziej pożądanych typów kobiecej figury jest klepsydra. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu, przedstawicielki płci pięknej by ją osiągnąć, decydowały się na gorsety.

Te jednak skutecznie krępowały ruchy i były niewygodne. Dlatego też słynna Coco Chanel postanowiła położyć im kres. Klepsydra była również ulubionym rodzajem sylwetki Christiana Diora, który poświęcił jej swój sztandarowy trend New Look. Jej zdecydowanym atutem są dobrze zachowane proporcje między ramionami oraz biodrami, a także pięknie wyprofilowana, dość wąska talia. Sylwetka klepsydry jest zarówno domeną szczupłych kobiet, jak i przedstawicielek płci pięknej o zaokrąglonej budowie ciała. W obu przypadkach świetnie się prezentuje i daje wiele możliwości stylizacyjnych.

Wybierając sukienkę dla klepsydry, trzeba przede wszystkim przyjrzeć się tkaninom. Idealnie sprawdzają się lekkie materiały, delikatnie opływające ciało i dodające figurze lekkości. Jedwabie, dzianiny, dżersej oraz lekkie, kaszmirowe wełny i szyfony - wszystkie znajdują dla siebie miejsce w garderobie kobiet o takiej budowie ciała. Warto natomiast zrezygnować ze sztywnych tkanin, charakterystycznych dla pudełkowych ubrań - te mogą przytłoczyć sylwetkę i skutecznie zamaskować jej atuty. Kolejnym ważnym aspektem jest krój kreacji. Zdecydowanie najlepszą opcją są dopasowane do ciała sukienki o wąskim dole, z fasonem etui na czele. Podczas uroczystych imprez rewelacyjnie prezentują się proste, najlepiej jednolite warianty maxi. Kobiety posiadające mocno zarysowaną linię biustu powinny przy tym sięgnąć po dekolt w kształcie litery V, który optycznie wysmukli sylwetkę. Dla szczupłych fanek mody strzałem w dziesiątkę jest ponadto wrap dress. Kopertowy krój spisuje się zarówno podczas weekendowego spaceru, rodzinnej uroczystości, jak i popołudnia w biurze. Klepsydry powinny natomiast unikać aplikacji i zdobień w górnych partiach kreacji oraz asymetrii, czyli detali które mogą zaburzyć idealne proporcje figury. Chybione dla tego rodzaju sylwetki są też oversize’owe kroje oraz fasony empire, które tuszują doskonale wymodelowaną talię. Nie sprawdza się również baskinka, dodająca kilka centymetrów na linii bioder. Kobiety o figurze klepsydry mogą z kolei śmiało wybierać między rozmaitymi deseniami. Wzór paisley, kratka, groszki, motywy abstrakcyjne - wszystkie chwyty są dozwolone. Jedynym niewskazanym nadrukiem pozostają szerokie poprzeczne paski, które niepotrzebnie dodają krągłości. Przedstawicielki płci pięknej, które chcą zamaskować kilka zbędnych centymetrów powinny natomiast postawić na pionowe, cienkie paski lub przeszycia, wizualnie wysmuklające figurę. Bezkonkurencyjne są w tym względzie buty na wysokim obcasie lub na koturnach, chociaż warto pamiętać, że klepsydry świetnie wyglądają w płaskim obuwiu. W końcu ultrawygodne baleriny powstały na życzenie samej Brigitte Bardot, która wyglądała w nich zjawiskowo.

Angielska figura gruszki

Drugim, bardzo popularnym typem sylwetki, będącej szczególnie domeną kobiet z Wysp Brytyjskich, jest gruszka. Nie bez przyczyny więc mówi się o niej, że jest to figura typowej Angielki, chociaż najbardziej ceniona jest w krajach latynoamerykańskich, gdzie uchodzi za ideał kobiecego piękna.

Jej najbardziej charakterystycznym elementem są dość szerokie biodra i stosunkowo wąskie ramiona. Przedstawicielki płci pięknej posiadające ten typ sylwetki mają też zwykle niewielki biust oraz płaski brzuch, co jest ich zdecydowanym asem w rękawie. Wybierając stylizacje dla gruszki, warto przede wszystkim skupić się na wyrównaniu dysproporcji na linii biodra-ramiona. Kilka modowych trików, pozwala zbliżyć się do ideału, czyli do wciąż pożądanej klepsydry.

Dla kobiet o figurze gruszki najlepszym fasonem są zatem sukienki z dopasowaną górą i lekko rozkloszowanym dołem, Warto przy tym przyjrzeć się detalom. Falbany stanowiące wykończenie ramiączek, bufiaste rękawy czy kolorowe aplikacje w okolicach ramion, pozwalają wizualnie poszerzyć tę partię ciała, uzyskując wymarzone proporcje sylwetki. Podczas oficjalnych okazji perfekcyjnie sprawdzają się jednolite, proste sukienki z rękawem 3/4, zarezerwowanym dla tego typu figury. Na co dzień, gruszki mogą także wybierać ponadczasowe szmizjerki. Fanki trendów doprawionych męskim pierwiastkiem powinny z kolei przyjrzeć się militarnym kreacjom, w których pagony czy paski na ramionach oraz kieszonki w okolicach biustu idealnie współgrają z ich rodzajem sylwetki. Gruszki muszą natomiast unikać bombek uszytych ze sztywnych tkanin oraz krojów z baskinkami, które jeszcze bardziej poszerzą optycznie biodra. Niewskazane są dla nich kreacje z mocno plisowanym dołem, który dodaje objętości biodrom i pośladkom. Ważnym punktem kreacji dla kobiet o tym typie figury jest dekolt. Łódka, dokładnie taka, jaką pokochała Audrey Hepburn czy kwadratowe wycięcia pod szyją okażą się z pewnością strzałem w dziesiątkę. Należy jednocześnie zaznaczyć, że kobiety-gruszki najlepiej prezentują się w jednolitych sukienkach. Decydując się na wzór warto natomiast wybierać drobne, nierzucające się w oczy motywy, które nie przytłoczą kompozycji. Na korzyść gruszek działają także poprzeczne paski w górnej części sukienki zestawione z jednolitym, najlepiej ciemnym dołem. W charakterze dodatków doskonale sprawdzają się z kolei czółenka na obcasie. Trzeba jednak pamiętać o tym, że kobiety-gruszki posiadają z reguły dość masywne nogi, co sprawia, że lepiej prezentują się w butach na słupku lub na koturnach, niż w modelach na cienkiej szpilce.

Apetyczna figura jabłka

Często spotykanym typem figury wśród Polek jest jabłko. To sylwetka, której newralgicznym punktem jest dość odstający brzuch oraz brak wcięcia w talii. Kobiety posiadające taką budowę ciała mogą z kolei pochwalić się znakomicie zarysowaną linią biustu i zgrabnymi nogami.

Kilka modowych trików sprawia jednak, że każda miłośniczka trendów może prezentować się zjawiskowo i bez problemu zatuszować niechciane centymetry.

Zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem w szafie kobiet o figurze jabłka są sukienki. Nie spodnie, nie spódnice lecz eleganckie i perfekcyjnie skrojone kreacje, które odwrócą uwagę od mankamentów figury. Strzałem w dziesiątkę są przy tym warianty uszyte z delikatnych tkanin - szyfonu, jedwabiu, cienkiej bawełny. Jabłka powinny natomiast wystrzegać się grubych i ciężkich materiałów, które przytłoczą stylizację, a także mocno połyskujących tkanin - satyny, tafty czy atłasu. Dla fanek mody o krągłej budowie ciała są stworzone sukienki empire. Odcinane pod biustem, pozwalają rewelacyjnie zatuszować niechciane centymetry. Warto przy tym sięgać po modele o długości mezzo, które znakomicie eksponują piękne nogi. Warianty maxi z kolei sprawdzają się podczas wyjątkowo uroczystych okazji, wymagających nienagannej oprawy. Kobiety o figurze jabłka mogą także śmiało sięgać po przewiązywane w pasie wrap dress, które pozwalają wyczarować wcięcie w talii. Smukłości dodają sylwetce buty na dość wysokim słupku lub na koturnach, szczególnie te w tonacji komponującej się z odcieniem rajstop. Warto natomiast unikać zbyt obcisłych krojów. Złym wyborem są pozycje bandażowe oraz warianty etui, które podkreślą zbędne centymetry w okolicach brzucha. Niewskazane są pudełkowe sukienki uszyte ze sztywnych tkanin oraz mocno rozkloszowane fasony odcinane w talii. Jabłka powinny również stronić od sukienek o długości midi, które wizualnie poszerzają sylwetkę i zaburzają jej proporcje oraz wszelkich aplikacji w postaci drapowań, falban czy kokard.

Należy jednocześnie podkreślić, że jabłka, wbrew powszechnej opinii, doskonale prezentują się nie tylko w jednolitych, ciemnych kreacjach, ale także we wzorzystych sukienkach. Deseniem numer jeden są w ich przypadku podłużne paski o średniej szerokości. Można też przyjrzeć się różnorodnym przeszyciom oraz wzorom zdobiącym okolice talii, które wizualnie modelują wcięcie w pasie. Bezkonkurencyjne są ponadto sukienki w stylu op-art, które nie tylko podkreślają zalety i tuszują mankamenty sylwetki, ale pozwalają wyróżnić się w tłumie.

Zjawiskowa figura odwróconego trójkąta

Przeciwieństwem figury gruszki jest sylwetka o zarysie odwróconego trójkąta. Zazwyczaj jest ona domeną modelek przechadzających się po wybiegach oraz kobiet, które intensywnie uprawiają sport.

Mocno rozbudowane ramiona tworzą dysproporcję z wąskimi biodrami i słabo zarysowaną talią. Kobiety posiadające taki typ budowy ciała powinny więc skupić się na optycznym poszerzeniu dolnych partii sylwetki. Warto pamiętać o ramionach. W końcu, legendarna Coco Chanel zwykła mawiać, że w kreacji wszystko zależy od barków i sukienka tylko wtedy dobrze się prezentuje, jeśli odpowiednio układa się na ramionach.

Idealną kreacją dla przedstawicielek płci pięknej o figurze odwróconego trójkąta jest więc fason z dopasowaną górą i mocno marszczonym rozkloszowanym dołem. Pamiętając o długich, zgrabnych nogach, można pokusić się o modele o długości mezzo, a nawet krótsze, sięgające do połowy uda. Doskonałym wyborem są sukienki-bombki oraz fasony z baskinką, które dodają objętości wąskim biodrom i świetnie modelują wizualnie figurę. Na co dzień dobrze sprawdzają się także miękkie i przyjemne w dotyku sukienki dzianinowe ozdobione dużymi kieszeniami na wysokości bioder. Zdecydowanie złym pomysłem są z kolei fasony z wąskim, prostym lub ołówkowym dołem. Wyjątkiem, potwierdzającym regułę, są natomiast opcje z drapowanymi spódnicami, w których marszczenia pozwalają ułożyć materiał w poziome paski. Nie spisują się również kroje odcinane pod biustem, które przykuwają uwagę do szerokich ramion i ukrywają smukłą talię. Wybierając sukienki, warto także zwrócić uwagę na rękawy. W przypadku kobiet o sylwetce odwróconego trójkąta najlepiej sprawdzają się szerokie ramiączka. Niewskazane są natomiast bufiaste rękawy oraz warianty typu kimono. Warto zadbać o dość głęboki dekolt, najlepiej w kształcie litery U lub V, rezygnując jednocześnie z poprzecznych wycięć, z łódką i caro w rolach głównych. Kobiety posiadające ten rodzaj figury, podobnie jak gruszki, najlepiej wyglądają w jednolitych kreacjach. Dobrym wyborem są też sukienki z mocno zdobionym dołem, prezentującym duże, masywne motywy, które pozwalają wizualnie poszerzyć linię bioder. Niezastąpione w tym względzie okażą się szerokie pasy - równoległe lub łamane oraz wyraźne kwiatowe motywy. Warto ponadto zwrócić uwagę na warianty z ciemną górą i jasnym dołem. W charakterze dodatków z kolei niezastąpione są buty na wysokim obcasie. Kobiety posiadające figurę odwróconego trójkąta świetnie wyglądają również w ekstrawaganckich modelach obuwia, w których nie brakuje wyrazistych, rzucających się w oczy aplikacji.

Figura w kształcie litery H

Ostatnim typem sylwetki jest figura o zarysie litery H (papryka, kolumna). Jej cechą charakterystyczną jest brak wcięcia w talii, płaski brzuch oraz pośladki, a także ramiona proporcjonalne do bioder.

Zdarza się, że kobiety posiadające ten typ sylwetki wyróżniają się bardzo szczupłą lub wręcz przeciwnie - krągłą budową ciała. Bez względu na to, czy figura jest filigranowa, czy nieco bardziej masywna, warto skupić się na optycznym wymodelowaniu linii bioder.

Zdecydowanie najlepszym wyborem dla miłośniczek mody o typie sylwetki w kształcie litery H są sukienki z dopasowaną górą i mocno marszczonym dołem. Perfekcyjnie spisują się tiulowe modele w stylu lat 50. Dobrym pomysłem okaże się bombka. Uszyta z dość sztywnego materiału sprawia, że figura zyska piękny, kobiecy zarys. Warto jednocześnie pamiętać o tym, aby nie zaburzyć proporcji bioder i ramion. Zdecydowanie należy unikać bufiastych rękawów, znajdując dla nich alternatywę w postaci tych o długości 3/4. Strzałem w dziesiątkę są szerokie ramiączka oraz klasyczne, proste krótkie rękawy. Dla liter H nie sprawdzają się także proste, workowate sukienki, szczególnie te w rozmiarach oversize. Idealnym dekoltem w kreacjach dedykowanych kobietom o chłopięcej sylwetce jest łezka. Dobrze prezentuje się klasyczne zaokrąglone wycięcie lub dekolt w serek. Dodatkiem, którego nie może zabraknąć w garderobie kobiet o figurze litery H jest pasek w kolorze kontrastującym z barwą sukienki. Warto pamiętać jednocześnie o deseniach, które w przypadku tego rodzaju sylwetki pozostawiają szerokie pole do stylizacyjnych eksperymentów. Ważne jest jedynie, aby nadruki wyróżniały się łagodnym, zaokrąglonym zarysem. Grochy, duże kwieciste motywy, etniczne printy, a także poprzeczne paski czy wzory przypominające abstrakcyjne akwarelowe dzieła sztuki pozwalają wykreować kobiece krągłości i gwarantują bardzo atrakcyjny wygląd.Zdecydowanie należy jednak unikać kanciastych, rzucających się w oczy kształtów. Litery H powinny ponadto bliżej przyjrzeć się kolorom. O ile dla kobiet o krągłej sylwetce idealne są ciemne, nasycone tonacje, które wizualnie wyszczuplają figurę, o tyle chłopięca budowa ciała zapala zielone światło przed pastelami i soczystymi, kobiecymi odcieniami, z czerwienią w roli głównej. W przeciwieństwie do pozostałych rodzajów sylwetki, litery H mogą pozwolić sobie na wyraziste aplikacje. Falbany, żaboty, marszczenia i drapowania oraz wszelka asymetria zapewnią jeszcze bardziej kobiecą prezencję. Nie można jednak zapominać o tym, że tak jak w przypadku innych ubrań, również tutaj liczy się umiar. W końcu, jak mawiała Coco Chanel, to prostota jest kluczem do elegancji.