Słowo peruka wywodzi się z języka francuskiego i dosłownie oznacza nakrycie głowy. Pierwsze peruki powstały po to, aby zastąpić naturalne włosy, jednak z czasem nabrały także symbolicznego charakteru. Historia tego niezwykłego i do dziś aktualnego przedmiotu jest dość niezwykła i warta poświęcenia uwagi.
Peruki w Starożytnym Egipcie
Peruki noszone były przez zamożnych Egipcjan i Egipcjanki. Mieszkańcy starożytnego imperium golili swoje głowy, pozbywając się naturalnego i często niedoskonałego owłosienia, zastępując je sztucznymi włosami. Peruki miały ukryć mankamenty urody, takie jak łysienie czy siwizna, były także sposobem na wszechobecne wszy i pchły, a jednocześnie chroniły głowę przed silnymi promieniami słońca. Brak naturalnego owłosienia pomagał lepiej radzić sobie z bardzo gorącym, pustynnym klimatem. Niektórzy kapłani golili włosy, brwi i rzęsy, co miało symbolizować ich czystość podczas odprawiania obrzędów religijnych.
Peruki stawały się coraz piękniejsze i coraz droższe. Wytwarzano je z naturalnych ludzkich włosów z dodatkiem wełny lub włókien z liści palmowych, które sprawiały, że włosy stawały się sztywne i gładkie. Włosy i włókna przymocowywano do czepka za pomocą żywicy i wosku pszczelego. Farbowano je najczęściej na kolor czarny, choć zdarzały się także peruki niebieskie czy czerwone. Sztuczne włosy zwykle przycinane były do ramion, czasami zaplatano je w misterne warkoczyki i pukle. Peruki ozdabiano kwiatami, kolorowymi wstążkami i złotymi grzebykami, były także perfumowane. Noszenie sztucznych włosów szybko stało się wyznacznikiem bogactwa i wysokiego statusu społecznego. Ubodzy Egipcjanie musieli zadowolić się swoimi naturalnymi włosami.
Peruki w Starożytnym Rzymie
W antycznym Rzymie peruki nie upowszechniły się tak bardzo jak w Egipcie, jednak i tutaj korzystano z nich w celu poprawienia swojej urody. Uważa się, że jako pierwsze peruki zaczęły nosić rzymskie prostytutki: peruka koloru jasny blond miała być ich znakiem rozpoznawczym. Zamożne arystokratki dbające o wygląd także sięgały po sztuczne włosy, aby pięknie prezentować się w towarzystwie. Peruki z naturalnych włosów były drogie, dlatego pozwolić sobie na nie mogły tylko zamożne osoby. Faustyna Młodsza, żona cesarza Marka Aureliusza, podobno posiadała ich trzysta! Rzymskie peruki dzieliły się na capillamentum - pełne oraz galeus - częściowe, mające uzupełniać braki w ubytkach owłosienia. Rzymianki szczególnie upodobały sobie kolor blond, dlatego też te peruki stały się najbardziej pożądane. Perukarze często wybierali się w kraje barbarzyńskie północnej Europy, aby tam kupować jasne włosy tubylców.
Peruki w Czasach Nowożytnych
Średniowiecze było czasem niełaskawym dla perukarstwa: Kościół krytykował peruki jako objaw próżności. Negatywnie o perukach wypowiedzieli się święty Anzelm z Canterbury, Tertulian, Klemens Aleksandryjski, uczestnicy synodu w Konstantynopolu i król Anglii Henryk I. Odnowienie perukarstwa nastąpiło dopiero w erze nowożytnej, a było spowodowane w dużej mierze przez... syfilis. Ta choroba weneryczna była w tym czasie bardzo powszechna, chorowali na nią kobiety i mężczyźni, natomiast przez długie stulecia ludzie nie znali na nią żadnego lekarstwa. Syfilis powodował między innymi wypadanie włosów i łysienie, co było krępujące szczególnie dla pań. Peruki pomagały ukryć brak włosów i jednocześnie zamaskować objawy wstydliwej choroby. Wiek XV i XVI to także czas powrotu kosmetyków, z których spora część zawierała szkodliwe dla człowieka substancje takie jak ołów czy arszenik, wywołujące utratę włosów. Z peruk zaczęli korzystać aktorzy, tancerze, kuglarze i komedianci, z czasem stały się one popularne wśród arystokracji i mieszczan. W trzech krajach szczególnie upodobano sobie peruki, były to Anglia, Francja i Hiszpania. Peruki najczęściej ufryzowane były w misterne loki opadające na ramiona oraz czoło, dzięki czemu czepiec peruki nie był widoczny.
Peruki na francuskim dworze królewskim
Francuski władca Ludwik XIII korzystał z peruk, co zachęciło jego dworzan (w szczególności mężczyzn) do naśladowania króla. Jego syn i następca tronu, Ludwik XIV, jako dorosły człowiek także upodobał sobie ten element stroju - od tej pory peruka stała się niemal obowiązkowym elementem garderoby każdego szanującego się arystokraty i arystokratki. Ludwik XIV w roku 1680 zatrudniał na wersalskim dworze 40 perukarzy, którzy mieli pełne ręce roboty. Na obrazach widzimy króla w bardzo bujnych, kręconych fryzurach o ciemnym kolorze. Za czasów Ludwika XV styl peruk zmienił się: teraz noszono już gładkie peruki o siwym kolorze z równymi rzędami ufryzowanych loków. Podczas panowania ostatniego króla Francji, Ludwika XVI, peruki uzyskały awangardowe kształty za sprawą królowej Marii Antoniny: sławna królowa upowszechniła dekorowanie fryzur strusimi i pawimi piórami, kwiatami oraz figurkami czy nawet klatkami z żywymi kanarkami. Tworzenie bardzo wysokich fryzur stało się możliwe dzięki wynalezieniu specjalnego stelaża wykonanego z cienkiego drutu, na którym układano pasma włosów. Jedno z najsłynniejszych uczesań Marii Antoniny przedstawiało okręt płynący po morzu. Peruki stały się prawdziwymi dziełami sztuki, zakładano akademie perukarskie, a perukarzy traktowano jak artystów. Oczywiście ceny peruk były ogromne; te najdroższe wykonywano z naturalnych włosów skupowanych od biedoty, natomiast peruki tańsze wykonywano z koziego i końskiego włosia. Peruki były obowiązkowym elementem wyglądu: pokazywanie się bez peruki było nie do pomyślenia w arystokratycznym gronie, a peruki ściągane były tylko do snu. Piękne, sztuczne loki świadczyły o wysokim statusie społecznym (dlatego też były tak bardzo pożądane), a jednocześnie pomagały ukryć własne mizerne włosy, zwykle przetłuszczone, wydające nieprzyjemny zapach i często zarażone wszami (higiena w tych czasach pozostawiała wiele do życzenia). Moda na peruki przeminęła wraz z rewolucją: nowi obywatele Francji odcinali się od dotychczasowego marnotrawstwa pieniędzy na wyszukane stroje, preferowali ubiór skromny i zbliżony do natury. Siwe peruki z ufryzowanymi lokami dość długo utrzymywały się jeszcze w Anglii, gdzie do czasów obecnych używane są jako tradycyjny element sędziowskiego stroju.
Współczesne peruki
Zgodnie ze współczesną tendencją peruki mają być jak najbardziej zbliżone do wyglądu włosów naturalnych, choć zdarzają się także peruki nietypowe o komicznym wyglądzie używane przez aktorów i osoby występujące na scenie. Noszone są w celu poprawienia urody i ukrycia braków owłosienia na głowie.
Peruki są ogromną pomocą w sytuacji utraty włosów z powodów zdrowotnych, w szczególności dotyczy to kobiet i dziewcząt, dla których włosy są ważnym atrybutem urody. U ortodoksyjnych Żydów mężatki ze względów religijnych golą głowy i noszą sztuczne włosy. Firmy perukarskie skupują naturalne włosy lub też przyjmują włosy dobrowolnie ofiarowane na rzecz pacjentów oddziałów onkologicznych.
Komentarze